Moi Mili,
Rozpoczynam moje zapiski...
To chyba jedyna forma dzielenia sie z Wami wlasnymi ( i nie tylko) przezyciami, obserwacjami, wszystkim co cieszy i smuci zarazem.
A przewrotna forma kaffeterii zostala stworzona tylko po to by czytajac i pisza poczuc sie troche bardziej "domowo".
Obecnie mieszkam w Holandii, gdzie przywedrowalam za glosem serca.
Poczatkowo tak jak kazdy kto znajuduje sie poza granicami ojczyzny z dala od rodziny, przyjaciol i znajomych, czulam sie wyobcowana.
Nowe otoczenie, nowy jezyk, inna kultura i obyczaje...
W takich okolicznosciach trudno jest znalezc przyjaciol, osoby ktore zrozumieja cie, wespra rada i otra lzy...
Zawsze jednak jest swiatelko w tunelu i z pewnoscia nawet w najdalszych zakatkach zawilosci mozna znalezc bratnie dusze.
Mam nadzieje, ze i mnie sie to uda :-)
-------------------------------------------------------------
"I don't regret difficulties I experienced; I think they helped me to become the person I am today"
poniedziałek, lipca 31
Subskrybuj:
Posty (Atom)