Wiesci z ostatniej chwili:
Suszarka kupiona:-)
Pierwsza proba byla:-)
nie wiem czy udana, bo to jakas jonizujaca suszarka a F. uznal ze takie sa lepsze...
jak "Szopen po koncercie" nie wygladam i wlosy jak na razie sie ostaly;-)
wiec chyba dziala!
:-))))
Suszarka kupiona:-)
Pierwsza proba byla:-)
nie wiem czy udana, bo to jakas jonizujaca suszarka a F. uznal ze takie sa lepsze...
jak "Szopen po koncercie" nie wygladam i wlosy jak na razie sie ostaly;-)
wiec chyba dziala!
:-))))
3 komentarze:
ja tez mam jonizujaca :) wlosy sie mniej elektryzuja...
Tak tez wlasnie twierdzi F.:-))) i podobno sa bardziej lsniace? ale tego akurat nie zauwazylam:-(
Tez sobie taka kupilam pare miesiecy temu jak moja stara mi wysiadla. Wielkiej roznicy nie widze... :)
Prześlij komentarz